180918Analiza Cen LATO - Wczasopedia.pl

Idź do spisu treści

Menu główne

180918Analiza Cen LATO

O Nas > Raporty TravelDATA
 

Informacja Branżowa firmy TravelDATA
dla uczestników Programu Transparentny Touroperator
oraz biur agencyjnych i osób zarejestrowanych na Wczasopedii


18.09.2018 - Analiza Cen Imprez Turystycznych - LATO 2018
O ponad 124 miliony złotych wzrosły gwarancje touroperatorów w ostatnich dniach...

Instytut Badań Rynku Turystycznego TravelDATA, zajmujący się gromadzeniem danych z rynku zorganizowanej turystyki wyjazdowej publikuje Analizę Cen Imprez Turystycznych dotyczącą wyjazdów w sezonie letnim 2018. Obejmuje ona okres pierwszego pełnego tygodnia sierpnia, czyli 6-12 sierpnia 2018 roku.  Analizy są wysyłane podmiotom zarejestrowanym na portalu www.wczasopedia.pl w każdy poniedziałek.

I. Ważne wydarzenia ostatniego tygodnia w turystyce wyjazdowej

Sprzedaż wycieczek drugi raz z rzędu w górę

Najnowszy czterdziesty szósty z kolei raport z systemu MerlinX  dotyczący wyników sprzedaży na sezon turystyczny 2017/18, z którym można się zaznajomić w mediach (36/2018) przyniósł drugi z kolei wzrost bieżącej sprzedaży wycieczek, czyli sytuację, jaka nader rzadko zdarza się o tej porze roku. Był on zbliżony do 8 procent, podczas gdy tydzień wcześniej wzrost wyniósł około 20 procent, a dwa tygodnie wcześniej notowano 19-procentowy spadek. Ponieważ wzrost ten odnosi się do relatywnie energiczniej rosnącej bazy sprzed roku, to w rezultacie roczna dynamika sprzedaży dla najważniejszych w branży imprez lotniczych nieco spadła do poziomu  +37,2 procent, podczas gdy tydzień wcześniej wyniosła +39,7procent.

Dynamika w ujęciu dwuletnim wzrosła do dawno nie notowanego poziomu +56,0 procent, podczas gdy tydzień wcześniej sięgnęła +31,0 procent, a przed dwoma tygodniami była jeszcze na poziomie zaledwie +5,8 procent



Pomijając dość nietypowe zachowania się bazy w tygodniach 33-36 i wynikające z niej mniej typowe skoki dynamiki rocznej, w ostatnich dostępnych statystykach systemu MerlinX, czyli w ostatnim tygodniu sierpnia i pierwszym września nastąpiło jednak widoczne przyspieszenie tempa sprzedaży. Niektóre z jego przyczyn zostały wymienione w poprzednim materiale tygodniowym, ale należy do nich dodać jeszcze dwie o dość istotnym znaczeniu.

Bardziej uważni obserwatorzy mogli dostrzec, że w tym właśnie okresie oferta TUI Poland stała się cenowo mniej korzystna niż przed rokiem, co w zestawieniu z jednoczesną sytuacją, gdy większość organizatorów oferowała ceny wyraźnie poniżej ich poziomów zeszłorocznych oznacza, że ceny wycieczek tego biura wyraźnie straciły na relatywnej atrakcyjności. W ten sposób część sprzedaży przeniosła się do organizatorów ujmowanych w statystykach systemu MerlinX, co wpłynęło dodatnio na wykazywaną tam dynamikę wzrostu sprzedaży. Było to więc zjawisko odwrotne niż przez większość sezonu, gdy szybka dynamika wzrostu sprzedaży w TUI Poland wpływała obniżająco na jej dynamikę wykazywaną w systemie MerlinX.

Ostateczny obraz wrześniowych lastów nie musi być niekorzystny

Bardziej generalnym czynnikiem (poruszanym ogólnie już wcześniej) , który wpływał na dotychczasową sprzedaż września i w ostatnim tygodniu sierpnia były relatywnie niskie ceny wycieczek, jakie miały miejsce podczas sprzedaży późnych last minute, czyli podczas ostatnich 21 dni sprzedaży. Odgrywają one w jej przebiegu kluczową rolę, jako że według statystyk (np. podawanych podczas niedawnej prezentacji „Zagraniczne wakacje Polaków 2018”przygotowanej pod auspicjami PIT), w tym okresie jest sprzedawanych średnio blisko 46 do 50 procent wycieczek.

Poniżej przekazano wykresy zmian bieżących cen wycieczek w poszczególnych tygodniach sierpnia i września (wg. danych  zebranych do 14 września) dla poszczególnych tygodni odniesionych do cen na 21 dni przed wylotem, czyli do początku analizowanego okresu późnych last minute




Jest na nich widoczna znacząca wielkość spadków cen w ostatnim tygodniu sierpnia i pierwszym tygodniu września, co znajduje dość wyraźne odzwierciedlenie we wzrostach sprzedaży w systemie MerlinX. Jednocześnie widoczny jest także mało korzystny dla klientów przebieg cen w trzecim tygodniu sierpnia, co z kolei odzwierciedlone jest poprzez mizerną w tym przypadku wielkość sprzedaży zarejestrowaną wówczas w Merlinie.

Związek cen z dynamiką sprzedaży w turystyce wyjazdowej jest dość oczywisty i znany pod sloganem „ccc”, czyli „cena czyni cuda”, ale interesująca jest siła związku pomiędzy ceną wycieczek a ich sprzedażą, czyli tzw. cenowa elastyczność popytu na zagraniczne wycieczki.

Przebiegi cen dla kolejnych tygodni września poznamy niebawem, a ich istotność polega na tym, że skala przecen w tym końcowym okresie sezonu zostaje dobrze zapamiętana przez klientów i sprzedawców, a zatem ma ponadprzeciętne znaczenie w wyrabianiu sobie poglądu na kwestie first- oraz last minute w kolejnym sezonie turystycznym. Na razie sytuacja w trzech ostatnich tygodniach września wydaje się pod tym względem zmieniać na bardziej korzystną, ale na ostateczny obraz pozostaje jeszcze nieco poczekać.

Impet wzrostu sprzedaży września imponuje, ale …

Generalne przyspieszenie sprzedaży w minionych już tygodniach września pozwoliło już prawie całkowicie zniwelować widoczne we wcześniejszych statystykach portalu Wakacje.pl i wynikających z nich wykresach „zapóźnienie” sprzedaży września wobec sprzedaży sierpnia wyraźnie widoczne jeszcze w poprzednim tygodniu



O tym jak szybko bieżąca sprzedaż września zaczyna zyskiwać na znaczeniu (w statystykach portalu Wakacje.pl)  pokazuje kolejny wykres. Podaje on przybliżony poziom sprzedaży wyjazdów z terminem realizacji w poszczególnych miesiącach sprzedawanych w kolejnych tygodniach. Nieco zaskakujące są przy tym tygodniowe poziomy sprzedaży wrześniowej, które stają się nawet wyraźnie wyższe niż w poprzedzającym sierpniu



Wytłumaczenie tego z pozoru mało logicznego faktu jest jednak relatywnie proste, a przy tym dotyka obserwowanej w tym sezonie niespotykanej wcześniej nadpodaży wycieczek w wysokim sezonie turystycznym. Sprzedaż często rodzinnych wyjazdów w okresie wakacji szkolnych jest zwykle bardziej firstowa, a w tym sezonie efekt ten został jeszcze wzmocniony przez niedobory podaży wyjazdów na niektóre kierunki (Turcja) w końcowej fazie poprzedniego sezonu. Popyt wycieczek na okres wakacyjny rozkładał się więc bardziej równomiernie w czasie i przed latem został już w znacznej skali „zużyty”.

Skutkiem tego były relatywnie niższe niż zwykle poziomy sprzedaży last minute, mimo że były one silnie stymulowane znacznymi redukcjami cen. Sprzedaż września nie cieszy się aż takim popytem we wczesnych okresach sprzedaży skutkiem czego wyjazdy na ten okres dłużej pozostają w zasobach imprez niesprzedanych i doświadczają bardzo silnego popytu dopiero w końcowym okresie wakacji i w samym wrześniu.
Przy okazji oglądu wykresów można na nich dostrzec lokalne dołki dla sprzedaży sierpnia i września w tygodniu ze świątecznym dniem 15 sierpnia oraz dla sprzedaży lipca i sierpnia w tygodniu ze świętem Bożego Ciała (31 maja).

Niskie ceny raz więcej, raz mniej, ale nadal gnębią organizatorów

Jak już zaznaczaliśmy wielokrotnie, wyznacznikiem drugiej połowy obecnego sezonu wydaje się kwestia bardzo niskich cen i wyższego niż przed rokiem poziomu kosztów (głównie paliwa). Rezultatem obu tych tendencji jest obustronna presja na spadek marż realizowanych przez organizatorów na imprezach turystycznych i w konsekwencji osłabianie poziomu ich wyników finansowych.

Po partiach materiału poświęconych sytuacji we wrześniu pora przejść do ciut odleglejszego okresu , czyli początku października. Poniżej przedstawiono wykresy zmian średniej przeceny rok do roku wycieczek na standardowo przedstawianych 23 kierunkach, tym razem podobnie jak w poprzednich dwóch materiałach dla wylotów w pierwszych pełnych tygodniach września i października. Dane w obu tych przypadkach są odnoszone do takich samych wyprzedzeń wobec terminu realizacji imprezy. Wykres dla wyjazdów w pierwszym pełnym tygodniu września został już w pełni zrealizowany, a naniesiono na niego również zrealizowany już wykres przecen wyjazdów październikowych (do 13 września). Kolor zielony oznacza obszar, w którym przeceny dla wyjazdów w październiku były płytsze niż we wrześniu (zmiany sytuacji na korzyść), a czerwony sytuację odwrotną



Na wykresie widoczny jest przeważnie wyraźnie wyższy poziom przecen wycieczek październikowych niż wrześniowych utrzymujący się w niekorzystnym pod tym względem dla branży okresie maj
sierpień. W trzeciej dekadzie sierpnia (od szóstego tygodnia wyprzedzenia wobec terminu wyjazdu) przeceny wyjazdów październikowych stały się płytsze niż sierpniowe (pole zielone) i taki stan trwa na razie do dziś. Dalszego przebiegu głębokości przecen nie znamy, ale widoczna już jest duża szansa, że najważniejsza część sprzedaży październikowej, czyli ostatnie 6-7 tygodni sprzedaży „zamknie się” całościowo z dość wyraźną przewagą zieleni, a zatem będzie pod względem wielkości przecen korzystniejsza od sprzedaży wrześniowej.  Trzeba jednak również pamiętać, że planowane marże w okresie niskiego sezonu często są niższe niż w sezonie wysokim i dlatego nawet mniejsza skala przecen wcale nie musi oznaczać, że pozostaną one dodatnie lub przybiorą akceptowalne dla organizatorów wielkości.

Plusy i minusy tygodnia(i) dla turystyki

Minus: ubywa wiarygodnych punktów odniesienia dla planowania w turystycznej branży

O tym, że trafne zaplanowanie rozwoju biznesu (np. ogólna koniunktura, dynamika popytu, rynki źródłowe i docelowe) w tak nisko-marżowej branży jaką jest zorganizowana turystyka wyjazdowa ma kluczowe znaczenie dla udanego pod względem zysków sezonu dla organizatora, nie ulega chyba niczyjej wątpliwości. O tym, że w turystyce w procesach planowania nie bardzo można liczyć na wyniki badań sondażowych też już raczej wiadomo.

Dowodów na to dostarczają nieraz zupełnie absurdalne wyniki różnych ankiet, w tym nawet przeprowadzane, w celu uzyskania większej wiarygodności badań, na powiększonych próbach respondentów. Przykładem mogą być coroczne badania planów wakacyjnych Polaków zlecane przez Mondial Assistance, których wyniki, delikatnie mówiąc, mocno odbiegają od rzeczywistości i na dodatek to oderwanie ma z roku na rok, nawet w najbardziej kluczowych kwestiach (np. wzrost branży), charakter wyraźnie rosnący. Nie inaczej było też w tegorocznym badaniu, do którego wyników jeszcze się odniesiemy.

Sondaże w Polsce zaczynają zawodzić

Coraz bardziej problematyczne stają się jednak ostatnio wyniki sondaży przeprowadzane w naszym kraju przez nawet najbardziej doświadczone globalne sieci badawcze, które dysponują odpowiednim doświadczeniem i zestandaryzowanymi metodami badawczymi. Źródłem dziwnych wyników ankiet przeprowadzanych w Polsce są zwykle respondenci, którzy nie udzielają rzetelnych odpowiedzi lecz informacji motywowanych politycznie.
Przykład takich wyników przytaczaliśmy w jednym z poprzednich materiałów. Wynikało z nich, ze zwolennicy Platformy Obywatelskiej czterokrotnie częściej niż zwolennicy pozostałych partii twierdzili, że w Polsce trudno jest znaleźć jakąkolwiek pracę, bądź nie można pracy znaleźć w ogóle, co teoretycznie mogłoby oznaczać, że są oni na rynku pracy w jakiś sposób dyskryminowani.

Dla koniunktury, a w szczególności w branży turystycznej, bardzo istotne są nastroje konsumenckie, które są jednym z najistotniejszych czynników podejmowania decyzji o zakupie zagranicznych wycieczek nie będące przecież usługami pierwszej potrzeby. Badania przeprowadzane w tym obszarze (przez Kantar TNS) pokazują od dwóch miesięcy dość dramatyczny spadek nastrojów, których indeks obniżył się w okresie czerwiec-sierpień z 10,0 do 2,0 punktów. Z elementów składowych najgłębszy spadek (o aż 13 punktów) średnia ocena przyszłej kondycji finansowej (za rok) gospodarstwa domowego, czyli akurat elementu mającego szczególnie duże znaczenia dla planowania przyszłych wyjazdów, czy wakacji.

Dwa różne światy
ankiety i realna rzeczywistość

Powstaje jednak coraz bardziej zasadne pytanie, czy te i inne mocno spadające wskaźniki prawidłowo odzwierciedlają stan rzeczywisty. Temat jest rozległy, ale postępując nieco na skróty można tu zastosować rozumowanie równoległe w innej istotnej dla gospodarki dziedzinie, a mianowicie w obszarze badań przyszłej koniunktury w przemyśle. Dla celów jej określania, a de facto do określania dynamiki wzrostu/spadku produkcji przemysłowej powszechnie stosowany jest wskaźnik Manufacturing PMI, który powstaje na podstawie ankiet wśród przedsiębiorców dotyczących trendów zamówień, na podstawie których można wyliczyć prawdopodobny wzrost produkcji.

Problem w tym, że polscy przedsiębiorcy, którzy w znacznej części nie są entuzjastami partii rządzącej, prawdopodobnie udzielają odpowiedzi odbiegających in minus od realiów. Efekt tego jest taki, że polski PMI staje się na tle innych krajów bardzo słaby, co prowokuje nawet tytuły w stylu: Polska w ogonie Europy, polski przemysł coraz słabszy, co się dzieje z naszym przemysłem?

Tymczasem Polska należy do ścisłej grupy liderów wzrostu produkcji przemysłowej w UE. W celu pokazania tej dualnej rzeczywistości, czyli bardzo słabych ankiet i bardzo dobrych faktycznych wyników przedstawiamy zestawienie wskaźników PMI dla kilku krajów sąsiednich (tych, w których PMI funkcjonuje), największych krajów Unii oraz unijnej gospodarczej gwiazdy, czyli Szwecji, a także Eurostrefy, USA i Chin. Niebieskie słupki reprezentują wskaźnik PMI pokazany jako nadwyżka ponad wynikiem neutralnym (50 pkt), a kółka wzrost produkcji przemysłowej w procentach, czyli też ponad stan neutralny, czyli zero procent. W obu przypadkach są to uśrednione wyniki z trzech ostatnich miesięcy, za które są dostępne dane (maj-lipiec)



Z zestawienia widać wyraźnie, że Polska zajmuje w nim zupełnie unikalną pozycję w Unii Europejskiej. PMI, przy swojej konstrukcji, leżą zwykle powyżej dynamiki produkcji przemysłowej wyrażonej w procentach. Wyjątki zdarzają się bardzo rzadko i z reguły jako przyczynę mają jakieś istotne perturbacje polityczne lub gospodarcze.

Myślenie analogowe zatraca już swój sens

Ważne jest też to, że sytuacja naszego kraju nabiera w tym kontekście coraz większego wykoślawienia i w zakresie PMI za sam sierpień spadliśmy już na ostatnie miejsce w UE ustępując w znacznym stopniu nawet Grecji.

Dla organizatorów turystyki ma to takie znaczenie, że ostry spadek wskaźników optymizmu zakupowego Polaków nie ma prawdopodobnie realnych podstaw i jest znacznie przesadzony - podobnie jak spadek PMI. W ten sposób wskaźniki typu consumer index przestają już być użyteczne w ocenie popytu
zwłaszcza w turystyce i powinny, przed ich stosowaniem dla celów szacowania faktycznego popytu, podlegać uzdatniającej obróbce cyfrowej.
Wynikiem ubocznym powyższego zestawienia jest szokujący dla niektórych osób obraz jak bardzo przewyższamy dynamiką produkcji przemysłowej inne kraje, nie wyłączając nawet prawie etatowego lidera w tej dziedzinie, czyli Chiny.

Plus: ratingowani organizatorzy przedłużyli swoje gwarancje

Mniej więcej w połowie września mija termin ważności gwarancji dla znacznej części organizatorów turystyki zarejestrowanych w Centralnej Ewidencji Organizatorów i Pośredników Turystycznych. Gwarancje upływające w tym terminie przedłużyło 13 z 32 obecnych w tabeli Rankingu i ratingów Liderów Turystyki Wyjazdowej publikowanego na stronach portali Turystyka.rp.pl i Wczasopedia.pl. Jeśli natomiast brać pod uwagę również biura Exim Tours oraz Interhome, które przedłużyły gwarancje nieco wcześnie , czyli odpowiednio 30 i 31 sierpnia liczba ta urasta do 15, czyli prawie połowy.

Plusem w tym wypadku jest to, że pomimo nietypowej sytuacji podażowo-popytowej w branży, która z pewnością odbiła się niekorzystnie na wynikach finansowych branży jako całości i poszczególnych organizatorów
do czego zresztą część z nich otwarcie się przyznawała- cały proces przebiegł bez spotykanych czasem w przeszłości opóźnień.

Jest to korzystny sygnał, który może świadczyć o tym, że pomimo mniej korzystnej sytuacji na rynku zorganizowanej turystyki wyjazdowej, zgromadzone w okresach przeszłych fundusze własne organizatorów nadal stanowią
w ocenie wystawców gwarancji o wystarczającej bieżącej stabilności tych organizatorów, a także jej perspektywach, zwłaszcza w bliższym okresie.

Dodatkowo należy podkreślić, że wspomniana piętnastka touroperatorów podwyższyła w ostatnich kilku dniach wysokość gwarancji w sumie o ponad 124,35 milionów złotych.

Poniżej przedstawiamy aktualne zestawienie czynnych gwarancji organizatorów z wymienionej wcześniej tabeli. Więcej szczegółów dotyczących zmian (wzrostów lub spadków) wysokości gwarancji poszczególnych touroperatorów można znaleźć na stronie: http://wczasopedia.pl/gwarancje-biur-podro-y.html



II. Istotne kwestie z zakresu cen imprez turystycznych

1. Podobnie jak przed rokiem stosujemy w raportach wizualizację omawianej tematyki cen imprez turystycznych w postaci mapek, które w naszej intencji mają pomóc w szybszym zorientowaniu się w ogólnej sytuacji. Począwszy od 22 stycznia zestawienia obejmują jedynie sezon lato 2018, podczas gdy wcześniej były one sporządzane naprzemiennie dla zimy i lata.

2. W tym materiale na cenach dla wylotów w okresie 1-7 października 2018 roku, czyli w pierwszym pełnym tygodniu tego miesiąca, zebranych 13 września i porównanych z cenami z 6 sierpnia września, a w porównaniach rok do roku z cenami z 14 września 2017 roku.

W ostatnim tygodniu średnia cena wycieczek w pierwszym pełnym tygodniu października odnotowała spadek o 103 złote (wcześniej dla wyjazdów październikowych wykazywała wzrosty o 3, 12 i 14 złotych). Największe zniżki zanotowano na Lanzarote
o średnio 967 złotych (poprzednio był tam największy skok cen w górę) oraz na Malcie i Korfu o 759 i 374 złote. Największe zwyżki średnich cen wystąpiły na Chalkidiki o 230 złotych oraz na Gran Canarii i Teneryfie   o 115 i 103 złote. W tym samym czasie przed rokiem oraz przed dwoma laty średnie ceny wycieczek odpowiednio spadły o 50 i wzrosły o 2 złote.

Zmiany średnich cen jakie miały miejsce w ostatnim tygodniu na poszczególnych kierunkach obrazuje załączona mapka



Miniony tydzień przyniósł na wiodących kierunkach istotnie głębsze od przeciętnego (czyli od 103 złotych) spadki średnich cen wycieczek na Wyspy Kanaryjskie
o średnio 218 złotych, zaś w mniejszym stopniu zniżkowały ceny na kierunkach greckich i egipskich średnio o 83 i 77 złotych. Wzrosły natomiast dość wyraźnie średnie ceny wyjazdów do Turcji o średnio 86 złotych (poprzednio wzrosły o 76 złotych) oraz do oferowanej w tym okresie głównie przez TUI Poland Bułgarii o 59 złotych.
2. Badanie średniej ceny imprez wobec cen sprzed roku dla wylotów w okresie pierwszego pełnego tygodnia października pokazuje, że bieżąca średnia cena wobec średniej ceny dla poprzedniego sezonu była niższa o 150 złotych, (wcześniej była niższa dla wyjazdów październikowych o 112, 124, 52 i 64 złote). Przed rokiem, czyli w drugim tygodniu września 2017, średnia cena w porównaniu rok do roku była niższa o 126 złotych.
Po raz kolejny (dwudziesty) w tym sezonie czynniki o charakterze kosztotwórczym działały w kierunku zmniejszania marż ze sprzedaży wycieczek. Cena paliwa lotniczego w minionym tygodniu nadal była zdecydowanie wyższa niż przed rokiem (2,89 wobec 2,29 zł/litr, czyli o 26,2 procent). Do zwyżki kosztów nadal przyczyniał się też tańszy złoty, który osłabł w skali 12 miesięcy dla rozliczeń turystycznych o blisko 2 procent
W rezultacie czynniki zmian cen paliwa oraz kursów złotego zgodnie działały w kierunku powiększania średniego poziomu kosztów wycieczek tym razem w nieco mniejszym stopniu niż przed tygodniem, bo o około 115/125 złotych (poprzednio wpływ ten wynosił 135/145 złotych, a wcześniej 110/120, 95/105, 90/100, 85/95, 110/120, 95/105, 150/160, 130/140, 130/140, 135/145, 110/120, 125/135, 120/130, 135/145, 120/130, 115/125, 50/60 i 45/55 złotych oraz był neutralny, a jeszcze wcześniej czynniki te działały odwrotnie, a zatem w kierunku obniżenia kosztów o około 25/35, 60/70, 35/45, 30/40, 50/60, 85/95 złotych).
Należy pamiętać, że wpływ zmian cen paliwa i walut na ceny wycieczek w zależności od touroperatora jest mniej lub więcej opóźniony (m.in. przez kontrakty zabezpieczające i politykę marż), a ich wpływ należy traktować raczej w uśrednionych kategoriach docelowych (asymptotycznych).
Sytuację w zakresie zmian średnich cen rok do roku w ostatnim tygodniu na poszczególnych kierunkach ilustruje załączona mapka, a przebieg ich zmian na najważniejszych kierunkach obrazuje zamieszczony poniżej wykres




Na wykresie widoczne jest, że spośród najważniejszych kierunków (dla wyjazdów w pierwszym tygodniu października) na pozycję lidera wzrostów cen rok do roku po dwutygodniowej przerwie powrócił Egipt ze wzrostem o średnio 92 złote, który wyprzedził pod tym względem Turcję, gdzie średnie ceny rok do roku średnio wzrosły o 7 złotych, w tym na Riwierze o 67 złotych. W adekwatnej sytuacji dla pierwszego tygodnia sierpnia (materiał z 23 lipca) Egipt był droższy w niemal identycznej skali, czyli o 93 złote, a Turcja była tańsza o średnio 166 złote lecz sama Riwiera wykazywała roczny spadek cen jedynie o 79 złotych. Tradycyjnie (dla tego sezonu) znacząco taniały w skali roku kierunki greckie
o średnio 80 złotych (w adekwatnej sytuacji dla wyjazdów sierpniowych było to jeszcze aż 335 złotych) oraz kierunki kanaryjskie o 309 złotych (313 złotych).

Na mniej masowych kierunkach wzrost średnich cen rok do roku odnotowano jedynie w Maroku - o 48 złotych i nieznaczny (o 4 złote) w Tunezji. Duże przeceny zanotowano na Cyprze i w Portugalii
o średnio 256 i 344 złote, a ponownie bardzo znaczne zanotowano na Majorce i na Malcie o 496 i 560 złotych.

Z perspektywy dwóch sezonów liczonych łącznie (dla wylotów w pierwszym tygodniu października), podobnie jak wielu wcześniejszych zestawieniach, nadal drożała jedynie Turcja - o średnio 82 złote, sporo tańsza były Grecja
o 248 złotych i Egipt o średnio 277 złotych, zaś bardzo znacznie spadły średnie ceny na Wyspach Kanaryjskich o 446 złotych.

Ile można zaoszczędzić na wyjeździe w niskim sezonie

Warto też kolejny raz spojrzeć na rozmiary spadków cen wycieczek z wyjazdami w pierwszym tygodniu października wobec cen wycieczek z pierwszego tygodnia sierpnia, które przedstawiono na typowej mapce używanej do porównań bieżących i rok do roku. Jest to porównanie cen wyjazdów z takim samym wyprzedzeniem (dwa tygodnie) wobec terminu rozpoczęcia wycieczki, czyli z materiału z 23 lipca (dla wycieczek sierpniowych) oraz z niniejszego dla wycieczek październikowych



Tak jak w poprzednim zestawieniu sprzed dwóch tygodni jest wyraźnie widoczne, że posierpniowym spadkom cen lepiej opierają się kierunki całoroczne (Egipt, Wyspy Kanaryjskie, Cypr), a wyraźnie bardziej wrażliwe na zniżki są kierunki sezonowe, jak np. Bułgaria, czy Majorka. Pewnym wyjątkiem w zachowaniu się cen jest Malta, ale ceny na tym kierunku zależą w znacznym stopniu od cen przelotów tanimi liniami, które rządza się swoimi prawami. W ujęciu procentowym różnice te są jeszcze bardziej widoczne. Zdecydowanym liderem przecen jest Bułgaria
tańsza w październiku o 53,5 procent (przy przeciętnej przecenie dla całego rynku 22,8 procent), ale wysoko w tym ujęciu plasuję się też Grecja, Turcja i Tunezja 24,3, 23,9 i 23,1 procent, zaś zamykają stawkę Wyspy Kanaryjskie 15,3 procent i Egipt jedynie 9,3 procent.

3. W zestawieniu z ostatniego tygodnia wśród dużych i średnich organizatorów największy spadek przeciętnych cen wobec ubiegłego sezonu kolejny raz z rzędu wykazała oferta biura Ecco Holiday, która była tańsza przeciętnie o około 340 złotych. Znacznie korzystniejsze ceny niż przed rokiem proponowało klientom biura Grecos Holiday oraz Itaka, które były mniej kosztowne o około 280 i 200 złotych oraz biura Rainbow i 7islands, których oferty były tańsze o około 155 i 145 złotych. W istotnie mniejszym stopniu przecenione zostały oferty biur TUI Poland i Neckermann Polska
o średnio 70 i 15 złotych, zaś pozostali organizatorzy byli bardziej kosztowni niż przed rokiem w granicach od 78 do 140 złotych.

W tym, co dla turystów ma większe znaczenie, a zatem w liczbie najatrakcyjniejszych bieżących cen wycieczek, czyli na pierwszym lub drugim miejscu na 24 kierunkach i w trzech kategoriach hoteli, to na pozycji lidera ponownie zameldowało się biuro TUI Poland
z liczbą 25 takich ofert, wyprzedzając nieco biura Rainbow (23 oferty) oraz Itaka (20 ofert). Najwięcej korzystnych propozycji z niższych i średnich półek cenowych (3* i 4*) miało biuro TUI Poland przed biurami Itaka i Exim Tours, zaś w ofercie premium (5*) tym razem przodowało biuro Rainbow.

Najwięcej atrakcyjnych cenowo ofert na kierunkach egipskich proponowało biuro Coral Travel Wezyr (6 ofert) oraz TUI Poland (4 oferty), na kierunkach greckich biura Grecos Holiday (7 ofert) oraz Itaka (5 ofert), na kierunkach kanaryjskich biura Itaka i Rainbow (po 8 ofert), a na tureckich Rainbow i TUI Poland  (po 4 oferty). W powracającej na rynek turystyczny Tunezji najwięcej takich ofert miały biura Rainbow (4 oferty) oraz TUI Poland i Sun & Fun (po 3 oferty), natomiast w Bułgarii biuro TUI Poland (3*,4* i 5*).

4. Przedstawiamy również tabelę z czołówką biur podróży, które w ostatnim tygodniu po przekrojowo najkorzystniejszych cenach oferowały klientom imprezy turystyczne. Tak jak zaznaczaliśmy w tego typu zestawieniach zachowana jest ścisła porównywalność oferowanych kierunków, a zatem biuro X, które sprzedaje jedynie konkretny zestaw kierunków i kategorii hoteli jest porównywane ofertowo tylko i wyłącznie z tymi właśnie kierunkami i kategoriami hoteli w pozostałych biurach



W obecnym zestawieniu skład czołowej siódemki organizatorów pozostał taki sam, a jedynymi zmianami była zamiana na szóstej i siódmej pozycji pomiędzy biurami Itaka
awans o jedną pozycję w wyniku zniżki cen i biurem Sun& Fun spadek na pozycję siódmą oraz lepsza pozycja biura Coral Travel Wezyr poprzednio ex  aequo z biurem Rainbow.

Dla porównania przedstawiono też sytuację sprzed roku, wobec której skład czołówki, a nawet kolejność organizatorów były dość podobne, a różnicą w składzie jest obecność biura Prima Holiday oraz brak biura Net Holiday



Należy pamiętać, że położenie w zakresie względnej atrakcyjności cenowej z reguły przekłada się na kierunki zmian udziałów danych organizatorów w turystycznym rynku. Wysokie pozycje utrwalają wiodące pozycje organizatorów w branży, a niskie często przekładają się na oddawanie przez nich rynkowych udziałów bardziej atrakcyjnym konkurentom.


Zachęcamy wszystkich związanych z turystyką do czytania naszych opracowań i materiałów.


Zespół Instytutu Badań Rynku Turystycznego TravelDATA i www.wczasopedia.pl



Tekst oraz wykresy zostały przygotowane w celach wyłącznie informacyjnych i nie stanowią analizy inwestycyjnej, ani analizy finansowej, ani rekomendacji w rozumieniu przepisów Rozporządzenia Ministra Finansów z 19 października 2005 r. (Dz. U. 2005, Nr 206 poz. 1715) oraz Ustawy z 29 lipca 2005 r. (Dz. U. 2005, Nr 183 poz.1538 z późn. zmianami).

Autorzy działali z należytą starannością i rzetelnością, nie ponoszą jednak odpowiedzialności za działania lub zaniechania odbiorcy podjęte na podstawie niniejszego tekstu i wykresów oraz za szkody poniesione w wyniku tych decyzji inwestycyjnych.


Link do aktualnej Analizy Cen (kliknij na raport poniżej):

 
Wróć do spisu treści | Wróć do menu głównego