181203Analiza Cen ZIMA - Wczasopedia.pl

Idź do spisu treści

Menu główne

181203Analiza Cen ZIMA

Klub Wczasopedia > Klub Wczasopedia
 

Informacja Branżowa firmy TravelDATA
dla uczestników Programu Transparentny Touroperator
oraz biur agencyjnych i osób zarejestrowanych na Wczasopedii


3.12.2018 - Analiza Cen Imprez Turystycznych - ZIMA
Niskie ceny TUI Poland „podkopują” wartość pozostałych touroperatorów…


Instytut Badań Rynku Turystycznego TravelDATA, zajmujący się gromadzeniem danych z rynku zorganizowanej turystyki wyjazdowej publikuje Analizę Cen Imprez Turystycznych dotyczącą wyjazdów w sezonie zimowym 2018/19. Obejmuje ona okres pierwszego tygodnia zimowych ferii szkolnych dla województwa mazowieckiego definiowanego jako  28 stycznia -3 lutego 2019 roku.  Analizy są wysyłane podmiotom zarejestrowanym na portalu www.wczasopedia.pl .

I. Nie(zbyt)udany rok dla polskiej branży zorganizowanej turystyki wyjazdowej

Zanim przejdziemy do naświetlenia innego niż typowe spojrzenia na skutki mijającego roku w zorganizowanej turystyce wyjazdowej warto jednak zaznaczyć, że nie wszyscy podzielają punkt widzenia o nieudanym roku dla branży. Wystarczająca większość prezentuje jednak pogląd, że osiągnięto znacznie mniej od potencjalnych możliwości, a główną tego przyczyną było mocne rozregulowanie równowagi rynkowej, które zaowocowało nienormalnie niskimi cenami w szczycie sezonu, jak również ponadnormatywną liczbą niesprzedanych miejsc, zwłaszcza w okresie bezpośrednio przedwakacyjnym.

Na zasadnicze przyczyny takiej sytuacji wskazywało już wiele osób, a najczęściej wymieniane były: duża nadpodaż miejsc, niskie ceny wycieczek oferowanych przez biuro TUI Poland oraz  - jako czynniki drugorzędne
dobra pogoda w kraju i mistrzostwa świata w piłce nożnej.

Najbliższa naszym poglądom jest opinia prezesa biura Itaka Mariusza Jańczuka, który na pierwszym miejscu stawia wielką przewagę podaży nad popytem, co spowodowało bardzo niskie ceny, a na tę sytuację nałożyła się ekspansja TUI, która jeszcze zaostrzyła problem. Są osoby, które bardziej równomiernie rozkładają „winę” pomiędzy dwie wymienione przyczyny, ale biorąc rzecz obiektywnie, nadpodaż i niskie ceny TUI, raczej nie mogły w pełni równoważyć efektu nadpodaży i obniżanych cen przez pozostałą resztę branży.

Nad przyczynami prowadzącymi do powstania tak ewidentnej nierównowagi rynkowej branża powinna się jeszcze spokojnie i bardzo dogłębnie zastanowić, ale w tym materiale chcielibyśmy poruszyć temat skutków zaistniałej sytuacji.

Co być może zabolało najbardziej?

Wiceprezes Itaki Piotr Henicz w swoich wypowiedziach wspominał, że w zwykłej sytuacji cenowej wynik operacyjny organizatora mógłby być o około 120 milinów złotych wyższy. Nawet zakładając, że jakąś część pochłonęłyby zwiększone prowizje dla agentów i biur franczyzowych oraz płatności podatkowe i dodając do tego szacunkowe ubytki wyników netto pozostałych dwóch polskich liderów turystyki (biura Rainbow i Grecos Holiday) otrzymujemy kwotę około 160 mln złotych nieosiągniętego wyniku netto. Koresponduje to w przybliżeniu z kwotą około 220 milionów szacowanego przez TravelDATA nieosiągniętego zysku netto dla branży jako całości.

Kwota znaczna, ale przy założeniu, że było to jednak zdarzenie o charakterze jednorazowym, w przypadku naszych liderów turystyki całkowicie do przełknięcia.

Warto się jednak zastanowić też nad innymi skutkami wielkich zawirowań roku 2018 w turystyce. Bardziej dokuczliwy może być wpływ tej sytuacji na potencjalne wyceny, czyli wartość firm turystycznych. W dużej części kierownictw biur podróży nie ma to  większego znaczenia
są bowiem wynajętymi menedżerami - a skutkiem słabego roku może być często jedynie utrata części premii lub konsekwencje personalne.

W przypadku polskich liderów turystyki jest jednak ścisłe powiązanie kwestii zarządzania oraz personalnej własności kierowanych przedsiębiorstw. Nawet jeśli nie są one (tak jak Rainbow) poddawane bezustannej rynkowej weryfikacji, to z pewnością właścicielom nie jest obojętna rynkowa wartość posiadanych przez nich przedsiębiorstw.

Na podstawie zachowania się cen akcji biura Rainbow, pomimo faktu, że ich przecena wydaje się stanowczo zbyt głęboka, to ogólną chwilową utratę wartości polskich organizatorów można oszacować na około połowę. W naszej opinii rozkład przyczyn jest jednak inny niż powodujących głęboką redukcję wyników organizatorów spowodowanych ewidentną nierównowagą rynkową.

W przypadku ostatnim większy był wpływ dużej większości branży, która wyraźnie przeszacowała popyt, ale jest to wydarzenie raczej jednorazowe. Trudno bowiem przypuszczać, że taki sam błąd zostanie (w krótkim okresie czasu) popełniony powtórnie.

Powrót do poprzedniej sytuacji może nie być łatwy

Większy może być jednak bardziej długoterminowy wpływ uświadomienia sobie przez potencjalnych inwestorów, większego niż dotychczas szacowano, ryzyka branży turystyki wyjazdowej, która może być wysoce wrażliwa na wojny cenowe i nie tylko z ofensywnymi konkurentami branżowymi, jakim obecnie jawi się TUI Poland, ale również pochodzącymi z innych obszarów biznesowych, jak np. tanie linie, czy globalni agenci. Dlatego właśnie w tytule do tego materiału występuje TUI Poland jako bardziej długoterminowy i silniejszy aspekt wpływu na wartość pozostałych organizatorów niż prosta nierównowaga rynkowa.

Ważnym wnioskiem z ostatniej sytuacji jest konkluzja, że wycena firm turystycznych, zwłaszcza oparta na wskaźnikowej relacji do przychodów ze sprzedaży imprez turystycznych może nie tak łatwo powrócić do poprzednich poziomów. Prawdopodobne plany dalszej ekspansji TUI Poland stają bowiem, niejako a priori na drodze do zwiększania wartości poprzez prosty wzrost rozmiarów biznesu innych touroperatorów.

Jest to wprawdzie mocno uproszczone przedstawienie dość nowej sytuacji w jakiej znaleźli się polscy liderzy turystyki wyjazdowej, ale prowadzi to priorytetowego wniosku, że na zmienioną sytuacje trzeba będzie znaleźć niekonieczne typowe, ale za to skuteczne antidotum.

Bieżąca sytuacja w branży w świetle statystyk sieci Wakacje.pl

Obecnie coraz bardziej wartościowym źródłem informacji o zmianach i trendach w sprzedaży wycieczek stają się dane liderującej w naszej branży turystyki wyjazdowej sieci agencyjnej Wakacje.pl. Zwiększa ona systematycznie swój udział w rynku
w tym w maju tego roku poprzez przejęcie całości udziałów spółki My Travel sp. z o.o. - a zatem w konsekwencji jej statystyki i inne informacje mogą stopniowo coraz dokładniej oddawać bieżącą i historyczną sytuację na krajowym rynku turystycznym.

Nawiązując do pytań niektórych odbiorców materiałów informujemy, że informacje dotyczące rocznych dynamik sprzedaży wycieczek na danych kierunkach lub zbiorczych dla sezonów letniego lub zimowego nie dotyczą wewnętrznej sprzedaży w sieci Wakacje.pl, ale w branży jako całości. Statystyki Wakacji.pl służą w tym wypadku jako punkt wyjścia do przeliczeń pozwalających, wraz z danymi z innych źródeł, na określenie przybliżonego obrazu koniunktury i sprzedaży w branży.

Egipt i Turcja robią karierę również w sezonie zimowym

Poniżej przedstawiony jest przebieg zmian skumulowanych udziałów najbardziej popularnych kierunków zimowych wyjazdów turystycznych sezonu 2018/2019 sprzedanych (czyli zrealizowanych) i przedsprzedanych w ostatnich 11 tygodniach.



Na wykresie widoczna jest rosnąca pozycja Egiptu, która może wynikać z lastowego charakteru tego kierunku, który w odróżnieniu od innych sprzedawanych z większym wyprzedzeniem nabiera znaczenia dopiero w trakcie trwania sezonu.

Kolejny wykres pokazuje różnicę obecnej pozycji w sprzedaży i przedsprzedaży wyżej przedstawionych kierunków wobec adekwatnej sytuacji sprzed roku.



Sytuacja widoczna na nim jest dość klarowna. Duży przyrost znaczenia Egiptu i Turcji (w jej przypadku brak jest danych z wcześniejszych tygodni) odbywa się kosztem zwłaszcza Hiszpanii (de facto Wysp Kanaryjskich). Sytuacja przypomina więc w dużym stopniu tę z sezonu letniego, gdzie również karierę robi Turcja i (w mniejszym stopniu) Egipt, zaś Hiszpania należy do tych kierunków, które przynajmniej na razie wyraźnie tracą na znaczeniu.

Relatywny poziom sprzedaży lata obniżył się do rekordowo niskiego poziomu

Tak jak pisaliśmy już kilkakrotnie w poprzednich materiałach, silna presja cenowa TUI Poland dotycząca wycieczek sezonu letniego, przy jednocześnie wyraźnie mniej ofensywnej cenowo ofercie sezonu zimowego skutkuje zmianą relacji wielkości sprzedaży i przedsprzedaży obu tych sezonów w całości sprzedaży w porównaniu z sytuacją sprzed roku. Bardzo atrakcyjna oferta letnia TUI Poland sprzedaje się relatywnie lepiej niż zimowa, a że większość oferty tego biura sprzedaje się w kanałach własnych, to w konsekwencji sprzedaż lata w większym stopniu znika ze statystyk niż sprzedaż zimy.

Rezultatem jest to, że sprzedaż lata waży w ogólnej sprzedaży znacznie mniej niż miało to miejsce w sezonie poprzednim.

Poniższy wykres pokazuje udział sprzedaży lata w sprzedaży ogółem w poszczególnych tygodniach obecnego (słupki) i ubiegłego roku (linia) w poszczególnych tygodniach według stanów do 2 grudnia tego roku



Na wykresie jest widoczne rozchodzenie się przebiegu udziałów lata w obecnym roku turystycznym (słupki) wobec sytuacji w roku ubiegłym. Stopniowe słabnięcie udziału sprzedaży lata w tym sezonie na tle sezonu ubiegłego może wskazywać na stopniowo rosnące „przechwytywanie” ofert letnich przez biuro TUI Poland. Generalnie może to mieć związek ze stopniowym rozpowszechnianiem się (dyfuzją) poglądów konsumentów, że przed zakupem jakiejkolwiek wycieczki, należy sprawdzić co w danej materii oferuje biuro TUI Poland.

Obawy przed końcem cenowego eldorado sprzyjają sprzedaży TUI Poland

W okresie dwóch ostatnich tygodni widoczne jest znaczne nasilenie tego zjawiska. Taka postawa konsumentów może wynikać z obawy, ewentualnie z wcześniejszych doświadczeń, że tak korzystne ceny u tego organizatora mogą zostać zmienione na mniej korzystne po rozpoczęciu kolejnego miesiąca (w tym wypadku grudnia).

Takie domniemanie wcale nie jest bezpodstawne, gdyż, tak jak zaznaczaliśmy wcześniej, tak niskie ceny wycieczek w biurze TUI Poland są zapewne zjawiskiem przejściowym i mogą zostać zmienione, zwłaszcza pod wpływem przekonania o rzeczywistym ograniczeniu przyrostów programów na obecny sezon przez innych organizatorów.

Kwestia bardzo intensywnej konkurencji cenowej stanowi obecnie prawdopodobnie najbardziej kluczowy problem dla polskiej branży zorganizowanej turystyki wyjazdowej. Ryzyka takiej sytuacji, możliwe ścieżki jej dalszego rozwoju i sposoby ograniczenia negatywnych skutków, będą zapewne co najmniej jednym z najważniejszych tematów w tym i 2019 roku.

Thomas Cook
mało być dobrze, a jest bardzo źle …

Minęło zaledwie kilka dni od wygłaszanych na ostatniej konferencji (głównie na temat rynku turystyki wyjazdowej) podczas ostatnich targów TT Warsaw optymistycznych przekazów o dobrej sytuacji koncernu Thomasa Cooka i zysków na wszystkich 17 obsługiwanych przezeń rynkach, żeby te chwalebne opinie okazały się całkowitą fikcją.

W sposób jednoznaczny zweryfikowały je opublikowane w ostatni czwartek roczne wyniki organizatora, które były nie tylko najsłabsze od wielu lat, ale słabsze nawet od pesymistycznej wersji oczekiwań inwestorów i rynkowych analityków.

Koncern zanotował 163 mln funtów straty, prawie dziesięciokrotnie powiększył swoje zadłużenie
do 389 mln funtów i w segmencie touroperatorskim zanotował spadek liczby klientów (na bazie porównywalnej) o prawie 3,2 procent. Wszystko to w czasie gdy konkurenci (FTI, Alltours i Schauinslands) odnotowali wzrosty w tej materii o 4 do 16 procent i anonsują przyzwoite zyski.

Tomas Cook stracił od maja już prawie 80 procent wartości

Na dokładniejszą ocenę wyników Thomasa Cooka przyjdzie czas za około 2 tygodnie, czyli po ogłoszeniu wyników jego głównego rywala, czyli TUI Group. Na razie werdykt wydały tzw. rynki, które zareagowały na wyniki kolejną falą niemal panicznej wyprzedaży, chociaż akcje organizatora były już wcześniej bardzo mocno przecenione. Dość powiedzieć, że od publikacji ostatnich wyników półrocznych spółki (w połowie maja) cena akcji obniżyła się ze 146,1 do zaledwie 30,1 funtów i był to spadek dość systematyczny.

Poniżej przedstawiamy wykres cen akcji Thomasa Cooka, a którym widać wyraźny pik w górę przed półrocznymi wynikami spółki (w połowie maja), które jednak wbrew bardzo optymistycznym zapowiedziom i oczekiwaniom, zdecydowanie nie spodobały się inwestorom.



Pytanie jest takie: jak można bezkrytycznie wygłaszać optymistyczne opinie o biznesie Thomasa Cooka w sytuacji, gdy cena jego akcji jest w bardzo silnym trendzie spadkowym? W najłagodniejszym oglądzie sprawy oznacza to zupełny brak wiary w wiedzę i profesjonalizm inwestorów i rynkowych analityków.

Warto się jednak zastanowić, czy jest to w ogóle możliwe, że wszyscy ci, którzy inwestują w spółkę własne lub powierzone pieniądze lub przygotowują dla innych płatne raporty analityczne mogą in gremio nie mieć w ogóle pojęcia o rzeczywistym biegu biznesowych spraw organizatora.

Zarzuty rynków wobec Thomas Cooka

Zarzutów jest wiele, ale najbardziej generalny jest taki, że organizator zdecydowanie za wolno podąża za zmianami na turystycznym rynku. Właściciele zaczynają to powoli rozumieć i na początek rozpoczęli poszukiwania nowego szefa rady dyrektorów, który ma prawdopodobnie zainicjować proces dostosowania koncernu do współczesnych realiów rynkowych.

II. Istotne kwestie z zakresu cen turystycznych imprez

1.
Podobnie jak przed rokiem stosujemy w raportach wizualizację omawianej tematyki cen turystycznych imprez. W naszej intencji mają one pomóc w szybszym zorientowaniu się w ogólnej sytuacji, a informacji bardziej dokładnych dostarczają załączane do prezentacji tabele. Ponieważ obecnie zestawienia są sporządzane co dwa tygodnie, czyli naprzemiennie dla zimy i lata, to mapki przedstawiają zmiany cen wobec poprzedniego tygodnia, a nie wobec poprzedniego zestawienia. Wersję odniesienia wobec poprzedniego tygodnia wybraliśmy uznając, że ostatnie zmiany są ważniejsze dla obrazu aktualnej sytuacji, zaś różnicę cen wobec poprzedniego zestawienia można łatwo uzyskać porównując ceny z dwóch kolejnych edycji raportów.

2. Niniejsze zestawienie obejmuje po raz piąty w tym roku porównanie cen dla wylotów w wysokim sezonie zimowym 2018/19 definiowanym jako tydzień przełomu stycznia i lutego 2019 roku (28.01-03.02.2019), czyli pierwszy tydzień ferii szkolnych dla województwa mazowieckiego, zebranych w dniu 29 listopada z cenami dla tego samego tygodnia (ferii) zebranych w dniu 21 listopada, a w porównaniach rok do roku z cenami z 30 listopada 2017.

W minionym tygodniu, dla wycieczek z wylotami w okresie 28 stycznia - 3 lutego, średnie ceny wzrosły o 38 złotych (w poprzednim zestawieniu spadły o 4 złote, a we wcześniejszych rosły o 79, 54 i 78 złotych). Największe zwyżki średnich cen wycieczek odnotowano na Fuerteventurze i Lanzarote - o 278 i 180 złotych oraz w Maroku - o 55 złotych. Najistotniejsze spadki średnich cen wycieczek w ostatnim tygodniu miały miejsce na Gran Canarii
o 92 złote oraz w Hurghadzie i na Synaju o 81 i 39 złotych. W analogicznym okresie przed rokiem i dwoma laty średnie ceny ogółu wycieczek rosły o 37 i 60 złotych.

Bardzo znaczne wzrosty średnich cen wycieczek na Fuerteventurze i Lanzarote oraz ich istotny spadek na Gran Canarii mają bezpośredni związek ze znacznymi i częstymi zmianami w cen ofertowych biura TUI Poland. Są one stosowane od pewnego czasu i można przypuszczać, że stają się kolejnym technologicznym czynnikiem nakierowanym na uzyskiwanie przez to biuro przewagi nad pozostałymi organizatorami, nazwanym przez nas roboczo „wirujące ceny TUI Poland”. Być może wrócimy do tego tematu w kolejnych materiałach.

Zmiany średnich cen jakie miały miejsce w ostatnim tygodniu na poszczególnych kierunkach obrazuje załączona mapka, a ich przebieg w tym sezonie na pięciu najważniejszych kierunkach w polskiej zimowej lotniczej turystyce wyjazdowej,
przedstawiony jest na zamieszczonym poniżej wykresie.




Miniony tydzień przyniósł wyższe od przeciętnego (czyli od 38 złotych) wzrosty średnich cen wycieczek na Wyspach Kanaryjskich (o 99 złotych), ale jednocześnie obniżyły się średnie ceny wyjazdów do Egiptu (o 27 złotych). Na mniej masowych kierunkach ceny rosły w stopniu wyraźnie bliższym przeciętnej
na Cyprze i w Portugalii o 44 i 38 złotych, a w Tunezji i na Malcie o 26 i 16 złotych. Jedynym (obok Egiptu) kierunkiem gdzie ceny spadły była Turcja, choć spadek był niewielki - 7 złotych, ale mógł on mieć związek z tym, że poprzednio tamtejsze ceny wzrosły najmocniej o średnio 81 złotych.

2. Badanie średniej ceny imprez wobec cen sprzed roku dla wylotów w okresie pierwszego tygodnia ferii zimowych dla województwa mazowieckiego, czyli w latach 2019 (28 styczeń-3 luty) i 2018 (okres 15-21 styczeń) zebranych w tym samych okresach listopada w tym i ubiegłym sezonie pokazuje, że obecna średnia cena była niższa wobec średniej ceny sprzed roku o 19 złotych, (w poprzednich zestawieniach była wyższa o 6, 22, 13 i 73 złote). W analogicznym okresie grudnia 2017 średnia cena w porównaniu rok do roku była znacząco niższa
o 71 złotych.

W minionym tygodniu, tak jak minionych sześciu miesiącach, czynniki o charakterze kosztotwórczym działały w kierunku zmniejszania marż ze sprzedaży wycieczek. Cena paliwa lotniczego w minionym tygodniu kolejny raz była wyższa niż przed rokiem, ale już w zdecydowanie mniejszym stopniu niż przez ostatnie około 6 miesięcy (2,70  wobec 2,49 zł/litr, czyli o zaledwie 8,4 procent). Na zwyżkę kosztów energiczniej działał jednak kurs złotego, który dla rozliczeń turystycznych osłabł rok do roku o ponad 3 procent (głównie wobec amerykańskiego dolara). W rezultacie czynniki zmian cen paliwa i kursów walut zgodnie działały w kierunku powiększania średniego poziomu kosztów wycieczek w mniej więcej identycznym stopniu jak w poprzednim zestawieniu, czyli o około 85/95 złotych (wcześniej również o 85/95, a wcześniej o 140/150, 155/165 i 95/105 złotych).

Należy pamiętać, że wpływ zmian cen paliwa i walut na ceny wycieczek w zależności od touroperatora jest mniej lub więcej opóźniony (m.in. przez kontrakty zabezpieczające i politykę marż), a ich wpływ należy traktować raczej w uśrednionych kategoriach docelowych (asymptotycznych).

Sytuację w zakresie zmian średnich cen rok do roku w ostatnim tygodniu na poszczególnych kierunkach ilustruje załączona mapka, a przebieg ich zmian na najważniejszych kierunkach obrazuje zamieszczony poniżej wykres.




Spośród dwóch najważniejszych kierunków zimowych (nie licząc egzotyki jako całości) kolejny raz dużą zwyżkę  cen rok do roku wykazał Egipt, gdzie ceny przewyższały poziom z sezonu 2017/2018 o średnio 226 złotych. Przed rokiem notowano znaczny spadek cen rok do roku (o 288 złotych), a przed dwoma laty wystąpił ich wzrost o 97 złotych. Najwyraźniej podniosły się w skali ostatniego roku ceny wycieczek w Marsa Alam
o średnio 427 złotych, a kolejny raz najmniejszy ich wzrost zanotowano na Synaju o 89 złotych.

Na Wyspach Kanaryjskich nieduża zwyżka średnich cen rok do roku z poprzedniego zestawienia (o 24 złote) zamieniła się tym razem w nieduży spadek (o 36 złotych), natomiast przed rokiem i dwoma laty średnie ceny rok do roku odpowiednio obniżyły się o 4 złote i były wyższe o 252 złote. Tym razem wśród wysp na tym kierunku największy roczny spadek cen odnotowano na Fuerteventurze
o 165 złotych, a podniosły się one jedynie na Lanzarote o 228 złotych.

Na mniej masowych kierunkach największe przeceny średnich cen wycieczek rok do roku, podobnie jak o tej porze w ubiegłym sezonie, odnotowano na Cyprze
o 482 złote. W Portugalii średnie ceny spadły o średnio 294 złotych, bardziej umiarkowany był spadek na Malcie o 67 złotych, zaś mocno zbliżone do zeszłorocznych pozostały ceny na Tureckiej Riwierze, które były wyższe o symboliczne 2 złote. Istotniejszy wzrost średnich cen rok do roku odnotowano jedynie w Maroku o 77 złotych.

Z perspektywy dwóch sezonów liczonych łącznie średnie ceny wycieczek na Wyspy Kanadyjskie obniżyły się o 40 złotych, a kierunkach egipskich o średnio 62 złote. Na mniej masowych kierunkach największą zwyżkę dwuletnią odnotowano w Maroku
o 298 złotych, a największą zniżkę na Cyprze o 701 złotych.

3. W piątym zestawieniu zimowym wśród dużych i średnich organizatorów największe, ale i tak stosunkowo niewielkie zniżki średnich cen w porównaniu z ubiegłym sezonem, odnotowano w ofertach biur Coral Travel Wezyr i Ecco Holiday
o około 150 i 125 złotych. W niewielkim stopniu tańsze stały się średnie ceny w ofertach biur Exim Tours, Itaka i Best Reisen o około 40, 20 i 10 złotych. W pozostałych biurach średnie ceny rok do roku wzrosły w granicach od 14 do 305 złotych.

W tym, co ma jednak dla turystów największe znaczenie, a zatem w bezwzględnym poziomie bieżących cen wycieczek, czyli na pierwszym lub drugim miejscu w 12 zimowych destynacjach oraz w trzech kategoriach hoteli, to pozycję lidera utrzymało o włos biuro TUI Poland (14 ofert, a przed rokiem 10, zaś przed dwoma laty 4) przed biurami Itaka (13 ofert, przed rokiem 9, a przed dwoma laty 14 ofert) i Exim Tours (13 ofert, w latach poprzednich 10 i 3 oferty). Wobec ostatniego roku najbardziej poprawiły pozycję w tej kategorii biura Itaka, TUI Poland i Coral Travel Wezyr.

Najwięcej korzystnych propozycji z niższych i średnich półek cenowych (3* i 4*) miało biuro Itaka przed biurami Exim Tours i TUI Poland, zaś w ofercie premium (5*) ponownie przodowało biuro TUI Poland.

Zdecydowanie najwięcej atrakcyjnych cenowo ofert na kierunkach egipskich proponowały biura Coral Travel Wezyr (6 ofert) i Sun & Fun (3 oferty), zaś na kierunkach kanaryjskich biura Itaka (9 ofert) i Rainbow (6 ofert).

Należy zaznaczyć, że nieco zaskakująco wysoka pozycja biura TUI Poland akurat w tym ujęciu wynika z tego, że posiada ono albo jedyne, albo relatywnie bardzo korzystne oferty na tylko niektórych kierunkach (Riwiera, Lanzarote, Dżerba, Portugalia i Maroko), co daje mu aż 13 wskazań na ogólną liczbę 14 (sic!), podczas gdy na reszcie kierunków jego oferta zimowa wypada znacznie słabiej (np. kierunki egipskie, większość kierunków kanaryjskich)

4. Przedstawiamy również tabelę z czołówką biur podróży, które w ostatnim tygodniu po przekrojowo najkorzystniejszych cenach (w sezonie zimowym) oferowały klientom imprezy turystyczne. Tak jak zaznaczaliśmy w tego typu zestawieniach zachowana jest ścisła porównywalność oferowanych kierunków, a zatem biuro X, które sprzedaje jedynie konkretny zestaw kierunków i kategorii hoteli jest porównywane ofertowo tylko i wyłącznie z tymi właśnie kierunkami i kategoriami hoteli w pozostałych biurach.



W obecnym zestawieniu skład czołowej piątki organizatorów w porównaniu z poprzednim pozostał podobny, a zmiana sprowadzała się do wejścia niej biura Itaka i wyjścia biura Best Reisen. Liderem pozostało biuro Coral Travel Wezyr, a na pozycjach równorzędnych wiceliderów obok biura Rainbow pojawiło się biuro Itaka.

Dla porównania przedstawiono też sytuację sprzed roku, wobec której zestaw organizatorów był również dość podobny. Różni się on tylko obecnością biura Net Holiday i nieobecnością w pierwszej piątce biura Sun & Fun. Główna zmiana polega na tym, że obecny lider zajmował wówczas miejsce czwarte, ale za to wysokie pozycje zajmowały biura Rainbow oraz Itaka, podobnie jak ma to miejsce również obecnie



Należy pamiętać, że położenie w zakresie względnej atrakcyjności cenowej z reguły przekłada się na kierunki zmian udziałów danych organizatorów w turystycznym rynku. Wysokie pozycje utrwalają wiodące pozycje organizatorów w branży, a niskie często przekładają się na oddawanie przez nich rynkowych udziałów bardziej atrakcyjnym konkurentom.

LCC
spadek cen przelotów na Wyspy Kanaryjskie, na pozostałych kierunkach różnie

Od stycznia tego roku dokonaliśmy zmiany w schemacie prezentowania informacji o sytuacji w zakresie cen przelotów na kierunkach turystycznych oferowanych przez tanich przewoźników (LCC). Dla sezonu zimowego będzie ona
podobnie jak dla sezonu letniego - prezentowana na bieżąco raz na dwa tygodnie (dla danych historycznych raz w miesiącu) w postaci wykresów z dodatkowym krótkim komentarzem dotyczącym ważniejszych kierunków, które wcześniej były zawarte w grupie kierunki pozostałe.

Na wykresach grubsza linia oznacza średnie ceny przelotów w okresie zimowych ferii (m.in. w woj. mazowieckim) w sezonie obecnym, a cieńsza w poprzednim. Zielone pole pomiędzy liniami oznacza spadek średnich cen rok do roku, a czerwone ich wzrost. Na wykresach zostały uwzględnione jedynie te rejsy (26 połączeń w Ryanair i 10 w Wizzair), które występowały w obu tych sezonach jednocześnie.

Przebieg zmian cen w liniach Ryanair przedstawiają poniższe wykresy



Dla kierunków kanaryjskich w okresie sierpień-wrzesień widoczny był stopniowy spadek cen, przy czym stały się one wyraźnie niższe od cen sprzed roku (kolor zielony). W październiku odnotowano mocne odbicie, a ceny zaczęły się kształtować powyżej poziomu sprzed roku, co reprezentowane jest na wykresie przez pole czerwone. W listopadzie nastąpiło silne odwrócenie trendu, a obecne ceny znalazły się wyraźnie poniżej cen ubiegłorocznych (ponownie pole zielone). Sytuacji takiej może sprzyjać ograniczenie liczby rejsów w Ryanair z 11 w poprzednim sezonie do 9 w obecnym.

Na pozostałych kierunkach kontynuowany jest umiarkowany wzrost cen przelotów, ale średnie ceny są niższe od adekwatnej średniej z poprzedniego sezonu (kolor zielony), gdyż dynamika ich wzrostu w ubiegłym sezonie była wyższa.

Wobec ostatniego zestawienia w największym stopniu obniżyły się ceny przelotów rok do roku na kierunkach włoskich (Sardynia)
o 119 złotych, w mniejszym stopniu zniżkowały ceny na kierunkach portugalskich o średnio 72 złote, a praktycznie bez zmian pozostały cent na kierunkach portugalskich i greckich (Ateny), które zmieniały sie w granicach jednego złotego.

Kolejne wykresy przedstawiają przebieg zmian cen w liniach Wizzair



W tym sezonie zimowym w rozkładzie tych linii pozostał już tylko jeden rejs tygodniowo z Katowic na Teneryfę (w ubiegłym sezonie zimowym było ich trzy
dwa na Teneryfę i jeden na Lanzarote). Jest to zapewne jeden z powodów silnego wzrostu cen przelotów na tę wyspę i ich pozostawania na wyjątkowo wysokim poziomie. Kolejnym może być rezerwacja istotnych bloków miejsc, na co wskazuje dość charakterystyczny przebieg reakcji formuł ustalających ceny, taki jaki można było obserwować już w sezonach poprzednich.

Dla pozostałych kierunków wykres pokazuje coraz szybszą kontynuację spadków średnich cen przelotów, które zrównały się obecnie z poziomem średnich cen zeszłorocznych.

W liniach Wizzair bardzo istotnie podniosły się średnie ceny rok do roku rejsów na kierunkach hiszpańskich - o średnio 1101 złote, co ma bezpośredni związek z bardzo dużym rocznym wzrostem cen  przelotów na Teneryfę. Dość istotnie spadły natomiast średnie ceny przelotów na kierunkach włoskich
o 155 złotych, natomiast z zestawienia zniknęły kierunki portugalskie, z których w tym sezonie zimowym Wizzair zrezygnował (połączenia do Lizbony i Porto z Warszawy i z Katowic).

Znaczny wzrost  cen przelotów na kierunkach kanaryjskich obserwowany przed dwoma tygodniami mógł pośrednio wpłynąć na wyraźny wzrost cen wycieczek na tych kierunkach, który odnotowano w tym zestawieniu, czyli z około 2-tygodniowym opóźnieniem.

Przebiegi cen bieżących i ich porównań rok do roku mogą w najbliższych sezonach zimowym i letnim przebiegać nieco inaczej niż dotąd, albowiem tani przewoźnicy przejściowo wyraźnie wyhamowują tempo ekspansji na naszym rynku w zakresie rejsów na kierunkach turystycznych, na których liczba rejsów już uległa redukcji i może nadal ulegać korektom. W sezonie zimowym najistotniejszą zmianą jest zmniejszenie liczby rejsów na Wyspy Kanaryjskie z 14 tygodniowo w sezonie 2017/18, do jedynie 10 w sezonie obecnym.


Zachęcamy wszystkich związanych z turystyką do czytania naszych opracowań i materiałów.

Zespół Instytutu Badań Rynku Turystycznego TravelDATA i
www.wczasopedia.pl



Tekst oraz wykresy zostały przygotowane w celach wyłącznie informacyjnych i nie stanowią analizy inwestycyjnej, ani analizy finansowej, ani rekomendacji w rozumieniu przepisów Rozporządzenia Ministra Finansów z 19 października 2005 r. (Dz. U. 2005, Nr 206 poz. 1715) oraz Ustawy z 29 lipca 2005 r. (Dz. U. 2005, Nr 183 poz.1538 z późn. zmianami).

Autorzy działali z należytą starannością i rzetelnością, nie ponoszą jednak odpowiedzialności za działania lub zaniechania odbiorcy podjęte na podstawie niniejszego tekstu i wykresów oraz za szkody poniesione w wyniku tych decyzji inwestycyjnych.




Link do aktualnej Analizy Cen - wersja dla mediów (kliknij na raport poniżej):

 
 
Wróć do spisu treści | Wróć do menu głównego