Wiadomości - Wczasopedia.pl

Ponieważ ceny ze szczytu sezonu (początek sierpnia) stały się cenami last minute, dlatego począwszy od lipca, w celu lepszej porównywalności, Analizy Cen obejmują już okres końca sezonu wakacji definiowany jako 18.08. - 24.08. 2014r Zestawienia cen obejmują również wyjazdy w okresie 04 - 10 sierpnia, które obecnie są wyjazdami last minute.

Analiza Cen pokazuje, że w czwartym tygodniu lipca średnia cena imprez końca letnich wakacji kolejny raz spadła, tym razem o 10 złotych (poprzednio spadła o 22 złote). Tańsze były Baleary, Riwiera Turecka oraz Kreta - średnio o 152, 60 i 37 złotych, a najbardziej w tygodniu podrożały Cypr, Portugalia i Tunezja – o 69, 55 i 40 złotych.

Ceny końca sezonu ponownie pokazały sytuację, że są one na ośmiu głównych kierunkach nadal niższe od poziomów sprzed roku, a różnica wynosi 105 złotych (poprzednio 100 złotych). Znacznie taniej sprzedawano Turecką Riwierę, Kanary, Bułgarię i Turcję Egejską - o 205, 126 i po 111 złotych. W mniejszym stopniu tańsze były Synaj, Kreta, egipskie wybrzeże i Tunezja – o 109, 106, 71 i zaledwie o 5 złotych.  Znamienne, że Egipt przestał już być najbardziej przecenionym kierunkiem.

Średnia cen najatrakcyjniejszych last minute (wyjazdy w dniach 04.08 – 10.08.2014) wzrosła o 62 złote, a przed rokiem ich wzrost wyniósł 19 złotych. Najbardziej zdrożały lasty do Bułgarii, na Wyspy Kanaryjskie i do Turcji Egejskiej - o 235, 200 i 155 złotych, a potaniały na Turecką Riwierę, egipskie wybrzeże oraz Kretę - o 100, 65 i 20 złotych.  

Kolejna duża zwyżka średnich cen lastów w ostatnim tygodniu spowodowała, że po raz pierwszy od wielu miesięcy stały się one droższe niż rok temu  – informuje Jacek Dąbrowski współzałożyciel TravelDATA i portalu www.wczasopedia.pl  i dodaje: Obecnie ceny lastów są średnio  o 29 złotych wyższe niż przed rokiem. Niższe ceny  występowały od połowy kwietnia, a przeciętna różnica wobec zeszłego roku wynosiła zwykle ponad 150 złotych. Od kilku tygodni tanich lastów jest jednak znacznie mniej z powodu dostosowawczych cięć programów dokonanych w maju/czerwcu przez część touroperatorów.

Z powodu zmiany okresu analizy bardzo zmieniły się ceny w biurach w relacji do roku ubiegłego. Obecnie dużo niższe ceny końca wakacji mają Rainbow Tours/BeeFree, Wezyr i Neckermann- odpowiednio o 227, 186 i 182 złote. Taniej niż przed rokiem sprzedają też Exim, TUI oraz Itaka – o 165, 162 i 157 złotych, a także Sun & Fun, Grecos i Alfa Star - o 62, 45 i 43 złote. Wezyr nadal sprzedaje tanio, chociaż popyt ze strony turystów rosyjskich uległ poprawie i nie odbiega już wiele od poziomu sprzed roku. W ujęciu bieżących porównań na oferowanych przez biura kierunkach i klasach hoteli, najniższe ceny oferują 7islands, Rainbow Tours/BeeFree, oraz Wezyr Holidays, a najdrożej sprzedają TUI, Ecco Holiday i Neckermann.

Od kilku miesięcy notujemy ujemną różnicę średnich cen imprez wakacyjnych wobec sezonu 2013 i to zarówno dla szczytu sezonu, jak i późniejszej jego fazy - wskazuje Andrzej Betlej współzałożyciel TravelDATA  i dodaje: Te niższe średnie ceny mogą oznaczać niższe realizowane marże na sprzedaży wycieczek w tym sezonie, chociaż od czerwca kursy walut (głównie USD) są wyraźnie niższe niż przed rokiem. Pomimo tego i korzystniejszych ofert w hotelach egipskich i tureckich, wydłużająca się sytuacja niższych cen wakacji oraz lastów, może jednak sprzyjać osłabianiu kondycji finansowej niektórych biur podróży.  

Bardzo niskie ceny lastów w maju i czerwcu były symptomami dużej nierównowagi  na rynku wycieczek. Jej przyczyną były zbyt duże programy  przygotowane na ten sezon przez organizatorów. Podjęli oni jednak działania na rzecz konsolidacji niektórych lotów, bądź też rezygnacji z wylotów z mniej popularnych lotnisk. Obecnie wygląda na to, że cięcia programów zrównoważyły rynek wakacyjnych wyjazdów i przyczyniły się do stabilizacji cen. Jest to widoczne w lastach, których ceny mają zdecydowanie bardziej płaski przebieg, a nawet na kilka dni przed wylotem na niektórych kierunkach wzrastają. W  tygodniu poprzedzającym Analizę były one o 30 złotych droższe, a superlasty (kilka dni do wylotu) o 120 złotych tańsze. Wyraźnie widać też stopniowe odradzanie się popytu na Egipt (szczególnie Synaj) oraz problemy z równowagą popytowo-podażową na Wyspy Kanaryjskie, co sprawia, że w obu tych kwestiach następny sezon zapowiada się szczególnie ciekawie.