Wiadomości - Wczasopedia.pl

Analizy Cen obejmują okres szczytu sezonu wakacji definiowany  jako  01.08. – 08.08. 2014r. W zestawieniach cen pozostają również wyjazdy w okresie trzeciego i czwartego tygodnia maja, które są teraz wyjazdami last minute.

Analiza Cen wakacyjnego high season ukazuje, że w pierwszym tygodniu maja średnia cena imprez letnich oferowanych przez biura podróży wzrosła o 29 złotych (poprzednio wzrosła o 92 złote). Na tę zwyżkę dominujący wpływ miała zmiana cen w TUI ( wzrost o 239 złotych), bez którego wyniosłaby ona zaledwie 6 złotych. Największe wzrosty odnotowano w Portugalii, na Wyspach Kanaryjskich i w Maroku – odpowiednio o 149, 127 i o 107 złotych. Ceny spadały natomiast na Synaju, Egipskim Wybrzeżu i w Tunezji –  odpowiednio o 24, 13 i 9 złotych.

Pomimo kolejnego wzrostu średnie ceny na ośmiu głównych kierunkach były juz po raz dziewiąty niższe od poziomów zeszłorocznych, a różnica wynosiła prawie 70 złotych (poprzednio 35 złotych). Dużo tańsze były Egipskie Wybrzeże i  Synaj  - o 210 i 190 złotych, a w mniejszym stopniu Turcja Egejska, Turecka Riwiera i Wyspy Kanaryjskie – o 75, 49 i  48 złotych. Kosztowniejsza dotychczas Bułgaria stała się tańsza - o 30 złotych, a Kreta i Tunezja pozostały droższe  - o  32 i 14 złotych.

Ceny wakacji nieco rosną, ale ceny lastów są obecnie na bardzo atrakcyjnym poziomie. Są one teraz tańsze o 195 złotych od lastów przed rokiem – informuje Jacek Dąbrowski współzałożyciel TravelDATA i portalu www.wczasopedia.pl i dodaje: dużo tańsze lasty utrzymują się już od połowy kwietnia, a przeciętna różnica wynosi 120-150 złotych. Coraz więcej wskazuje, że wakacyjne wyjazdy można będzie kupić być taniej w szczycie sezonu, ale trzeba pamiętać, że wybór będzie wtedy mniejszy.

Średnia cen najatrakcyjniejszych last minute  (wyjazdy w dniach 19.05 – 30.05.2014) spadła o 35 złotych (poprzednio był wzrost o 175 złotych). Najbardziej potaniały ceny lastów nad Morze Czerwone i na Synaj - o 145 i 90 złotych, nieco mniej na  Turecka Riwierę i na Wyspy Kanaryjskie –o 65 i 50 złotych, a podrożały na Kretę i do Turcji Egejskiej – o 20 i 75 złotych.   

Początek maja wniósł duże zmiany do porównań rok do roku średnich cen w ofertach  touroperatorów, ponieważ na ich bieżące  zwyżki nakładają się silne wzrosty cen sprzed roku. W ich wyniku dużo niższe ceny niż przed rokiem oferują obecnie Wezyr, Alfa Star oraz Itaka – odpowiednio o 231, 161 i 156 złotych, a także  Exim Tours oraz Neckermann - o  109 i 24 złote. Itaka stała się teraz tańsza niż przed rokiem, bowiem podwyższyła wtedy ceny aż o 325 złotych. Inne biura są droższe niż w 2013 roku: Sun & Fun, TUI i  Rainbow Tours/BeeFree – wszystkie po około 16-17 złotych, a Grecos - o  145 złotych.  Bardzo niskie ceny w Wezyrze na Riwierę, Kretę i Rodos mają zapewne związek z słabym popytem - w ramach OTI Holding – ze strony turystów rosyjskich. W ujęciu bieżących porównań na oferowanych kierunkach i klasach hoteli najkorzystniejszą ofertę posiadają Grecos (mimo zwyżek), Bee & Free oraz Wezyr, a zdecydowanie najdrożej sprzedają Neckermann i TUI.

Występującą przez kilka miesięcy dodatnią różnicę cen imprez wakacyjnych wobec  sezonu 2013 zastąpiła od dziewięciu tygodni ujemna, która wykazuje jeszcze tendencję do powiększania - wskazuje Andrzej Betlej współzałożyciel TravelDATA  i dodaje: podwyżki cen po majówce były na razie niewystarczające. Biura mogą jednak mieć korzystniejsze oferty u niektórych hotelarzy na kierunkach tureckich i egipskich. Niższe średnie ceny nie muszą  zatem wcale oznaczać, że realizowane tam marże na sprzedaży wycieczek z sezonu wakacyjnego stają się niższe od osiąganych w zeszłym roku. Dlatego niższe ceny nie stanowią jeszcze istotnego zagrożenia dla zyskowności biur podróży, ale jeśli nie wzrosną  one nieco w kolejnych tygodniach, będzie to prowadzić do realnej możliwości osłabienia kondycji finansowej niektórych biur podróży.  

Bardzo niskie ceny majówki (Turecka Riwiera, Kreta, Zakyntos, Korfu, Wyspy Kanaryjskie i Tunezja) oraz bardzo niskie ceny  lastów w trzech następnych tygodniach maja, mogą już świadczyć o rysującym się poważnym braku równowagi rynkowej. Niekorzystny układ końca roku szkolnego i mistrzostwa w Brazylii  mogą oznaczać, że w tym sezonie nadpodaż prowadząca do tanich last minute - szczególnie w okresie do połowy lipca - stają się powoli coraz bardziej prawdopodobna.