Wiadomości - Wczasopedia.pl

Po ponad półtora roku przygotowań zbliża się dzień wypłacenia odszkodowań klientom zbankrutowanego biura podróży Sky Club. Okazuje się jednak, że nie wszyscy odzyskają tyle samo pieniędzy

Do redakcji Turystyki.rp.pl zgłaszają się oburzeni byli klienci biura podróży. Towarzystwo Ubezpieczeniowe Europa ogłosiło, że „proces podziału sumy z gwarancji udzielonej dla biura podróży Sky Club dobiega końca". W komunikacie tym podaje, że będą dwie kategorie poszkodowanych.

Jak wyjaśnia, udzieliła Sky Clubowi dwóch gwarancji na łączną kwotę 25 mln zł. Jedna obejmowała okres od 15 września 2011 r. do 16 września 2012 r. i wystawiona była na kwotę 17,5 mln zł, a druga obowiązywała od 21 lutego 2012 r. do 16 rześnia 2012 r. i opiewała na sumę 7,5 mln zł. Przypomnijmy, że Sky Club ogłosił niewypłacalność na początku lipca 2012 r.

Według wyliczeń Europy klienci, którzy wykupili wycieczkę w okresie obowiązywania pierwszej gwarancji dostaną „około 38 proc. wniesionych wpłat". A turyści, którzy wykupili wycieczkę po 21 lutego 2012 r., czyli w czasie, gdy biuro miało dwie gwarancje na łączną sumę 25 mln zł - „około 70 procent wniesionych wpłat".

Komu jakie procenty?

– Skąd taka nierówność? - pytają dzwoniący i piszący do Turystyki.rp.pl zainteresowani z pierwszej grupy. Nie ukrywają przy tym swojego zdenerwowania.

Na naszą prośbę TU Europa przygotowała bardziej precyzyjne wyliczenie. Jak pisze, zgłoszonych i zweryfikowanych roszczeń jest w sumie 6852 (wcześniej podawała, że złożono 7200 wniosków), a łącznie opiewają one na kwotę 35,1 mln złotych. W tym kwota roszczeń osób, które zawarły umowy ze Sky Clubem do 20 lutego 2012 r. i złożyły uzasadnione wnioski wyniosła 15 mln złotych. Natomiast kwota roszczeń osób, które zapłaciły w biurze podróży za wyjazd po 20 lutego 2012 r. i złożyły uzasadnione wnioski, wyniosła 20,1 mln złotych...