Menu główne
Narciarstwo w naszym kraju wielu osobom kojarzy się z drogim sportem. Poniekąd słusznie, ponieważ w Polsce i Czechach przejechanie kilometra nartostrady to koszt rzędu 70 złotych. Natomiast za taką samą odległość w kurortach alpejskich i na Słowacji trzeba zapłacić od 10 do 27 złotych.
Travelplanet.pl sprawdził ile kosztują narciarskie wakacje w Karkonoszach czy Tatrach i porównał je z Dolomitami i Alpami.
Wyjeżdżający na narty stają zwykle przed dylematem: pojechać bliżej, taniej ale mieć do dyspozycji mniejszą liczbę nartostrad, czy może wyjechać dalej, zapłacić więcej ale wykorzystywać doskonałą infrastrukturę i setki kilometrów nartostrad. Wybór zależy od celu wyjazdu. Travelplanet.pl przeanalizował wydatki na narciarskie wakacje pod kątem opłacalności wyjazdu. Według takich samych kryteriów porównano ze sobą największe z większych ośrodków narciarskich Europie.
Polskie i czeskie ośrodki narciarskie wciąż pozostają w tyle za francuskimi czy włoskimi. Do zachodnich miejscowości narciarskich dołączyły również słowackie kurorty, gdyż koszt przejechania kilometra nartostrady na Słowacji znacznie się zmniejszył. W ubiegłym sezonie kosztował on 46 złotych a w tym roku tylko 27 złotych. Powodem tej obniżki jest wprowadzenie przez Słowaków karnetu na kilka ośrodków narciarskich w Tatrach Niskich i Wysokich. Działanie to podniosło o 41% Narciarski Wskaźnik Opłacalności (NWO). Cena pobytu dwóch dorosłych osób na Słowacji jest niewiele wyższa od pobytu w Polsce. Z tą różnicą, że nasi południowi sąsiedzi mają do zaoferowania dużo lepszej jakości trasy zjazdowe czy bazę towarzyszącą...