TUI Poland w przyszłym sezonie zimowym będzie latał na Dominikanę i do Meksyku własnym samolotem szerokokadłubowym. To jeden z efektów rozmów prezesa Marka Andryszaka podczas targów turystycznych w Berlinie
Największe targi turystyczne świata, ITB Berlin, jak co roku przyciągają na rozmowy przedstawicieli branży. Menedżerowie polskich biur podróży przyjeżdżają tu, by dopracować swoje plany na najbliższy sezon i rozpocząć programowanie kolejnych – zimy 2014/2015 oraz lata 2015. Tegoroczna sprzedaż ofert na letnich jest bardzo obiecująca. Nie trzeba więc nerwowo, jak to bywało wcześniej, rezygnować z miejsc w hotelach. Raczej szuka się dodatkowych.
Co roku jest też w Berlinie prezes TUI Poland Marek Andryszak. - Spotykam się z hotelarzami i agencjami turystycznymi, które reprezentują nas na rynkach wakacyjnych. Dopracowujemy szczegóły, nawiązujemy i podtrzymujemy kontakty. Ale nie zapadają przy tej okazji żadne istotne decyzje, nie podpisujemy kontraktów.
- Największa zmiana jaką przygotowujemy na kolejny sezon to wyczarterowanie samolotu szerokokadłubowego od holenderskiej linii czarterowej Arkefly, spółki z grupy TUI. Samoloty będą startować z Warszawy – zapowiada Andryszak. W tej chwili TUI Poland wynajmuje na tych kierunkach bloki miejsc w dreamlinerach czarterowanych od LOT-u przez Rainbow Tours.
- Chcemy też dodać dwa nowe kierunki średniego i dalekiego zasięgu do naszej oferty na kolejne sezony. Ale za wcześnie jeszcze, by ujawniać o jakie kierunki chodzi – dodaje Andryszak.
Turcja odrabia straty
Jak zapewnia prezes TUI Poland, ten rok zaczął się bardzo dobrze dla jego firmy. - Styczeń i luty przyniosły 15-procentowy wzrost sprzedaży w porównaniu z zeszłym rokiem – mówi. - Wyjazdy do Turcji i Grecji sprzedają się fenomenalnie. Do tej pierwszej o 30 procent, a do drugiej – prawie o 30 procent lepiej.
Szczególnie cieszy go wynik Turcji...