Wiadomości - Wczasopedia.pl

Miało być pracowicie i było. Przez prawie cały dzień w salach konferencyjnych hotelu Movenpick w El Gouna na Morzem Czerwonym, obradowały komisje robocze Kongresu Polskiej Izby Turystycznej.

Wszystkie miały za zadanie wypracowanie wniosków, które będą przedstawione w niedzielę, podczas całodniowych obrad Kongresu. Dyskusje były burzliwe, a członkowie przedstawiali długa listę problemów do rozwiązania (choć niektóre jeszcze długo zapewne będą nierozwiązane).

Podczas prac komisji ds hotelarstwa wysunięto życzeniowy mocno wniosek, by Egipcjanie przyjeżdżali do Polski, m.in. by korzystać z usług medycznych i SPA. Jako argument "za" jeden z mówców podkreślił, że "mamy doskonały klimat, najwspanialszą turystykę zdrowotną, wiele zabytków." Jednocześnie chwilę potem przyznano, że o żadnej z tych zalet, Egipcjanie praktycznie nie wiedzą...Niedostateczne zresztą wiedza obu stron o pełnej ofercie była kilkakrotnie podnoszona.

W niedzielnych wnioskach Kongresu prawdopodobnie znajdzie również sprawa podnoszona przez zespół ds hotelarskich - opłat dla ZAIKS-u za muzykę, filmy puszczane we w obiektach noclegowych. Powstało już konsorcjum, którego jedynym celem jest walka w sądzie ze zbyt wysokimi, zdaniem hotelarzy, opłatami...

Kolejny problem, to brak lobby proturystycznego i konieczność intensywnych prac na stworzeniem takowego. W porównaniu z innymi gałęziami gospodarki, turystyka praktycznie nie ma sojuszników w Sejmie, władzach samorządowych na każdym szczeblu. A pzrez top brak jakichkolwiek negocjacji w najważniejszych dla branży turystycznej sprawach...

W innych zespołach było równie twórczo. Na przykład zespół ds agentów przedyskutował trzy główne problemy: relacje (konflikty) z touroperatorami, istnienie (konieczność zwalczania) złych praktyk wśród agentów oraz kwestię pomocy PIT agentom. W tym właśnie zespole zauważono, że cześć problemów jest na razie na polskim rynku nie do wyeliminowania - m.in. złe praktyki agentów, asymetryczność umów z touroperatorami, kampanie rabatowe touroperatorów, kwestię prowizji i płatności - ale że nie wolno milczeć o nich, a trzeba o nich głośno krzyczeć...